Stowarzyszenie Pralników Polskich
Pn - Pt: 7:00 - 16:00
Stowarzyszenie Pralników Polskich
Pn - Pt: 7:00 - 16:00
17 mar
Posted by:  Wanda Bukowska

XXIX Konferencja Stowarzyszenia Pralników Polskich

Zakłady pralnicze a zwalczanie zakażeń

W dniach 19-21 lutego br. Zarząd Stowarzyszenia Pralników Polskich zorganizował XXIX konferencję dla przedstawicieli i właścicieli pralni z całej Polski. W hotelu Windsor w Jachrance spotkało się ponad 120 pralników i przedstawiciele 15 firm związanych z pralnictwem.

W zawiązku z problemem, jakim stało się rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19, szczególną rolę w jego powstrzymaniu odgrywa przestrzeganie prawidłowych procedur w zwalczaniu zakażeń przez zakłady pralnicze. To zagadnienie stało się jednym z głównych tematów konferencji.

Najpierw dr nauk o zdrowiu Maria Cianciara, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek Epidemiologicznych, omówiła rodzaje drobnoustrojów obecne na różnych powierzchniach, z którymi pracownicy pralni mogą się spotkać. Są to: gronkowiec złocisty, szczepy Enterococcus, Clostridioides difficile, Actinobacter baumannii, norowirusy, drożdżaki rodzaju Candida. Drobnoustroje przeżywają m.in. na powierzchniach z tworzyw sztucznych i mogą być przenoszone za pośrednictwem rąk personelu, osób przebywających w szpitalu, stanowiąc realne ryzyko zakażenia.

Wśród sprzętu i elementów wyposażenia szpitali, na których osiadają drobnoustroje obecne w bioaerozolu wodno-powietrznym wymienić należy: ramy łóżek, blaty stolików, poszewki, poszwy, prześcieradła, urządzenia do zabiegów inwazyjnych i elementy instrumentów medycznych oraz koce, odzież ochronną personelu, ubrania pacjentów.

U pracowników pralni może także dochodzić do zakażeń, wywołanych przez drobnoustroje, takie jak: Salmonella spp., Bacillus cereus, wirusy WZW typu A i B, grzyby Microsporum canis lub pasożyty, takie jak świerzb. Szczególnie ważne w ograniczeniu rozprzestrzeniania się zakażeń jest to, by brudna bielizna, szczególnie wilgotna, zanieczyszczona krwią, wydzielinami i wydalinami, była dostarczana do pralni codziennie, ponieważ mogą się w niej namnażać bakterie, również te, które wytwarzają spory (zarodniki). Ich liczba po długim przechowywaniu może być tak duża, że procesy prania i dezynfekcji mogą okazać się nieskuteczne w usunięciu wszystkicg szkodliwych drobnoustrojów.

Po standardowym procesie prania z dezynfekcją na szpitalnej bieliźnie pościelowej, ale także w wodzie pochodzącej z urządzeń pralniczych, mogą przeżyć spory Clostridioides difficile, Bacillus cereus. Dlatego też szczególną uwagę należy zwrócić na czystość tych urządzeń po procesie prania. Równie ważne jest właściwe postępowanie – zabezpieczanie bielizny przed wtórnym skażeniem drobnoustrojami podczas obróbki końcowej (suszenia, składania, pakowania) oraz w czasie transportu (pralnia – szpital) i przechowywania na oddziale.

Do najpoważniejszych zagrożeń zdrowotnych należą:

– wirusy HBV (wirusowe zapalenie wątroby typu B – WZW typu B). Wirus ten przenoszony jest przez uszkodzoną skórę, śluzówki, drogą płciową, przy ukłuciu igłą medyczną. Coraz częściej jest też następstwem zachowań ryzykownych, np. wykonywania tatuaży, zakładania kolczyków, mikrourazów w trakcie korzystania z siłowni, wykonywania zabiegów kosmetycznych i fryzjerskich oraz dożylnego podawania środków odurzających;

– wirusy HCV, których obecność w organizmie najczęściej jest niezauważalna i dlatego też zakażenie nimi rozpoznaje się późno, nawet po wielu latach, kiedy np. pojawiają się objawy marskości wątroby. Według najnowszych badań epidemiologicznych Państwowego Zakładu Higieny szacuje się, że w Polsce zakażonych wirusem HCV jest ok. 230 000 osób, a 90% z nich o tym nie wie;

– wirus HIV – to ludzki wirus upośledzenia (niedoboru) odporności. Może wywołać zespół nabytego upośledzenia odporności – AIDS. Najczęstszymi powodami zakażenia są: brak wiedzy na temat możliwych dróg zakażenia (poprzez kontakty seksualne bez użycia prezerwatywy, dostanie się do krwiobiegu osoby zdrowej krwi chorego przez np. używanie tych samych igieł czy strzykawek, czy też zakażanie płodu i dziecka przez chorą matkę w czasie ciąży, porodu, karmienia piersią) oraz ignorowanie ryzyka.

Jaka jest rola pralni w procesie zapobiegania rozprzestrzenianiu się zakażeń? Przede wszystkim należy przeprowadzanie w sposób właściwy, zgodny z procedurami, procesy prania i odkażania bielizny i odzieży. Transportować ją w szczelnie zamkniętych szafach i workach. Niestety, głównie ze względów finansowych czy też przywiązania do tradycyjnych rozwiązań, bielizna z pralni do szpitala czy hotelu, transportowana jest najczęściej w workach foliowych, w workach nieekologicznych, w których bardzo często dochodzi do wtórnego zakażenia bielizny drobnoustrojami.

Równie ważne jest przestrzeganie w pralni zasad bhp, praca w odzieży ochronnej oraz przestrzeganie najbardziej prozaicznej, a jednocześnie najbardziej skutecznej zasady – zachowanie zasad prawidłowej higieny ciała, w tym właściwego mycia rąk.

Bardzo ciekawą propozycję zabezpieczenia pracowników przed zakażeniami przedstawiła  firma Milwa. Ma ona w swojej ofercie handlowej „hydrobag” – rozpuszczalny w wodzie worek do izolowania, transportu, dezynfekcji i prania bielizny zainfekowanej i skażonej. Do produkcji tego worka użyto polialkoholu winylowego. Worek zaopatrzony jest w pasek do zamykania, rozpuszczalny w zimnej wodzie, co pozwala na jego otwarcie już w fazie początkowej prania, która jest konieczna, np. do usunięcia plam z krwi. Worki te są nieprzepuszczalne, nie pozwalają na wydostanie się bakterii. Całkowicie rozpuszczają się w temperaturze 60° C.

     Technolog firmy Clovin S.A. Paweł Gembara przedstawił certyfikat Państwowego Zakładu Higieny zaświadczający, że mieszaniny dezynfekujące: Clovin II Septon, Septonit, Septonit Forte, Septonit 3D  eliminują koronawirusa. Są one jedynymi produktami na rynku, które posiadają również takie zalety jak: eliminacja wirusów, bakterii, grzybów, prątków zgorzeli gazowej.

Powszechnie wiadomo, że związki utleniające oddziałują na białka i kwasy nukleinowe. Temperatura prania wraz ze specjalistycznymi surowcami będącymi składnikami technologii prania osłabia otoczkę wirusa, dzięki czemu substancja czynna niszczy bezpowrotnie kapsyd (otoczkę białkową) oraz zawarty w nim materiał genetyczny RNA lub DNA. Dzięki zastosowaniu odpowiednio dobranej substancji czynnej proces niszczenia struktury wirusa jest nieodwracalny.

Z kolei Wiesław Sobota, dyrektor regionalny Ecolab Polska omówił proces kontroli higieny w pralni. Krok pierwszy to kontrola procesu prania,  w tym: dozowania środków chemicznych, temperatury, parametrów krytycznych. Krok drugi to kontrola ryzyka rekontaminacji (wtórnego zakażenia) poprzez kontrolę wody, bielizny, higieny obiektu i personelu pralni.

Ecolab oferuje pralniom środki do mycia i dezynfekcji rąk, dozowniki lub stacje dezynfekcji rąk, plany higieny, środki do dezynfekcji powierzchni oraz zaprezentowane w trakcie konferencji urządzenie sprawdzające w promieniach ultrafioletowych stan dezynfekcji dłoni.

Na koniec prezentacji Wiesław Sobota przedstawił wiele mówiące porównanie liczbowe. Roczna wartość kontraktów NFZ w szpitalach to 44 000 000 000 złotych, roczny koszt zakażeń szpitalnych to 15 000 000 000 złotych. A roczne wydatki szpitali na pranie – 151 000 000 złotych. Te liczby mówią same za siebie.

     Pierwszą prezentację w części konferencji dotyczącej ograniczenia kontaktu ludzkiego z bielizną w trakcie procesów prania i wykańczania przedstawił Michał Bakowski z firmy Sovrana Polska.

Kontakt z bielizną ogranicza automatyzacja procesu prania. Najistotniejszą jej wartością jest ograniczenie pracy wykonywanej ręcznie, powodującej oprócz straty czasu i zmniejszonej wydajność, bardzo duże ryzyko powstawania zakażeń wtórnych. Zaletą pracy automatycznej („smart laundry”) jest też ciągły przepływ bielizny aż do punktu ekspedycji, perfekcyjna ergonomia stanowisk pracy oraz bieżące monitorowanie wydajności

Dlaczego w ogóle mówimy o ograniczaniu kontaktu ludzkiego z bielizną? Leszek Mastalerz, z firmy Lapauw, podał te powody. Po pierwsze, zwiększając produkcję, przy jednoczesnym skróceniu procesu prania, optymalizujemy koszty. Po drugie, automatyzacja zapewnia powtarzalność czynności, dokładność, szybkość, niezawodność, wysoką jakość usługi, eliminuje zmęczenie, a także objawy emocji i lenistwa. Dobrym przykładem zautomatyzowania procesu pralniczego jest Lapauw Hot Stream, tunel do obróbki odzieży. Jest w nim wąskie przejście odzieży przez tunel (100 mm).
Odzież przez tunel przechodzi bokiem. Ramię suszonej odzieży przechodzi za ramieniem kolejnej sztuki. Dzięki tej technice otrzymujemy dobrą jakość wykończenia, co jest coraz częstszym wymogiem na dzisiejszym rynku mody korporacyjnej. Ponieważ wąskie przejście zapewnia optymalne suszenie i dodatkowe oddziaływanie mechaniczne na odzież, to nawet ciężkie przedmioty i ubrania bawełniane, są wykończone w nienagannej jakości.

     Środowisko pralników polskich lobbuje bardzo intensywnie na rzecz eliminacji tak dużych ilości opakowań foliowych stosowanych w pralniach.

Kilka faktów. Produkcja jednej torebki foliowej trwa mniej niż jedną sekundę. Torebka rozkłada się przez blisko 400 lat. Corocznie wprowadza się ich na światowy rynek od 500 miliardów do 1 biliona sztuk torebek. Na polskie wysypiska trafia każdego roku 55 000 ton torebek – odpadów. Porzucone przez ludzi torebki foliowe są wszędzie. Trafiają do akwenów wodnych, blokują odpływ rzek, kanałów czy drożność wodociągów.

Sposobami na ograniczenie zużycia opakowań foliowych w relacjach pralnia – klient podzieliły się Magdalena Gołąb i Larysa Macierzyńska z Radomskich Tekstyliów Przemysłowych. Firma RTP dzięki długoletniej współpracy z pralniami, w tym z wieloma zagranicznymi, od 2004 roku dostarcza worki pralnicze, pokrowce na wózki transportowe oraz worki do napowietrznego systemu transportu w zakładach pralniczych. Są to:

– worki z inteligentnym zamknięciem, składające się z systemu taśm, które nie niszczą się w praniu, a zacisk jest tak mocny, że po odwróceniu worka do góry dnem jego zawartość nie wydostanie się na zewnątrz. Wykonane są z poliestru 160-170 g/m² , poliestru 130 g/m² powlekanego, wodoodpornego lub z tkaniny o właściwościach bakteriostatyczych, z jonami srebra;

– worki na bieliznę szpitalną z poliestru 220 g/m². Worki same otwierają się po odpięciu zawleczki i piorą się razem z resztą prania;

– różnego rodzaju i różnej wielkości pokrowce wewnętrzne, zewnętrzne przeznaczone do zbierania i transportu brudnej oraz czystej bielizny. Chroniące pranie przed zabrudzeniem i uszkodzeniem.

Worki wykonane są z tkaniny poliestrowej, w wielu kolorach, charakteryzują się dużą wytrzymałością oraz podatnością na barwienie i drukowanie. Dzięki temu mogą być wykorzystywane przez wiele lat.

Powyższe wyroby są alternatywą dla worków plastikowych stosowanych na masową skalę w pralniach. I tylko od służb zarządzających przetargami lub finansami w zakładach opieki zdrowotnej, hotelach zależy, czy wyjdą z utartej ścieżki i zainteresują alternatywnymi, wcale nie droższymi w użyciu, opakowaniami.

Osoby zainteresowane konkretną tematyką proszone są o kontakt e-mailowy: pralnictwo@pralnictwo.pl

Najnowsze komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Archive

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031